“Przez długi czas próbowałem osiągnąć mój cel i przybrać na masie mięśniowej. Trenowałem bardzo dużo. Spędzałem na siłowni 2-3 h dziennie, jednak efekty nie były zadowalające. Doszedłem do wniosku, że skoro treningi wykonuję perfekcyjnie to problem tkwił w diecie. Pomocy szukałem najpierw na forach. Eksperymentowałem z dietami typu kurczak, ryż, warzywa 4 razy dziennie, kanapki z masłem orzechowym, plus ogromne ilości jajek i odżywek białkowych. Jednak te monotonne posiłki szybko mi się przejadały. Po nawiązaniu współpracy z Porą Diety zmieniłem sposób patrzenia na dietę. Dietetyk uświadomił mi, że diabeł tkwi w szczegółach, czyli różnorodności. Postawiłem na większą ilość warzyw i owoców, których wcześniej w ogóle nie jadłem, zwiększyłem ilość posiłków i ograniczyłem odżywki białkowe, które nie były mi już potrzebne. W tym momencie dostarczam organizmowi składniki na które wcześniej nie zwracałem takiej uwagi, ponieważ skupiałem się na kaloriach, a nie ich jakości. Jako trener sam układałem moim klientom diety do treningów.  Teraz wiem jaka jest różnica pomiędzy dietą układaną przez trenera a dietą od dobrego dietetyka, który posiada ogromną wiedzę merytoryczną.”

Ryszard